Sezon 11 rozpoczął się podczas kowidowych obostrzeń i wg mnie zapowiadał się jako jeden z najciekawszych sezonów. Parker już nie jest chłopczykiem, Toby Beets to twardy zawodnik, Rick Ness też daje rade i wg mnie ta jego mała ekipa daje jak na razie najwięcej z siebie w 11 sezonie. Nowi gracze z Oregonu są nowi i dużo im się psuje + dużo narzekania. W ogóle mam wrażenie, że z każdym sezonem pokazują tylko awarie i katastrofy. Nie pokazują jak pracują, nie opowiadają nic o złożach, o ich formowaniu jak kiedyś, tylko awarie i awarie, aż nie da się patrzeć na to momentami...