David Kaye podkłada głos nie tylko Grimlockowi ale przede wszystkim Optimusowi Prime.
Co do polskiej obsady to można być pewnym, że postarają się dobrać głosy idealnie pod oryginał.
zgadzam się, jak w 50% polski dubbing to same klapy, głosy nie pasują do postaci. Już lepiej mi się oglądało amerykańską wersję, tam głosy są idealne jak dla mnie :)
Dubbing można jakoś znieść, ale irytuje mnie, że ci aktorzy nie biorą chyba tego serialu na poważnie (co słychać - patrz: przechodnie; Nanosec; dziadek, który drze się na Ratcheta (odcinek z Wreck-Garem); Starscream; Jazz; Sentinel Prime; Lockdown;). Lubię za to Megatrona, Blitzwinga, Bulkheada, Meltdowna, Wreck-Gara (u niego powaga nie jest wymagana) i ewentualnie Swindle'a. Niekiedy nasi "skopali" sprawę z głosami (Soundwave (jego, jakże ważny "dżwięczny" głos); Lugnut (jego dziwna, nieco niewyrażna mowa); Blurr (TEMPO MÓWIENIA! - a to jest jedna z jego najważniejszych cech!), Swindle (może taki głos luzaka jest całkiem fajny, ale sprawia wrażenie takiego lekkiego palanta i tak powinien brzmieć) trochę Blitzwing i Slow-Mo (zagraniczne akcenty - Niemiecki i Francuski, ale BRAK akcentów, nie wiadomo czemu, występuje w wielu dubbingach...))