Pacyfik
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- Rankingi
- pozostałe
W zeszłym tygodniu powtórnie obejrzałem Kompanię Braci.
W tym obejrzałem cały Pacyfik.
Dlatego mogę sie pokusić o pewne porównanie.
Przy czym zaznaczę, że do Pacyfiku podchodziłem dość sceptycznie z dwóch powodów. Po pierwsze znajomy wyrażał sceptyczne uwagi do Pacyfiku (w porównaniu do Kompanii), a po drugie niezbyt wierzyłem, że można zrobić dobry serial traktujący o całych zmaganiach na Pacyfiku, jak sugerował to tytuł.
Jednak po obejrzeniu obydwu tytułów muszę stwierdzić, że bardziej spodobał się i przypadł mi do gustu Pacyfik. Przy czym chcę zaznaczyć, że nie twierdzę, że jest on lepszym serialem, bo uważam, że po prostu ze względu na ujęcie tematu oba seriale zostały nakręcone przez różne pryzmaty, co spowodowało, że te seriale są dość różne.
Tzn. pryzmatem Kompanii Braci był los jednej jednostki wojskowej. Dzięki temu scharakteryzowano lepiej żołnierzy tej jednostki. Jednak to skutkowało ograniczeniem nacisku na sceny batalistyczne (bo działania wojenne były przedstawiane z punktu widzenia żołnierzy tej jednostki). Co u mnie powodowało pewne poczucie niedosytu.
Przy Pacyfiku pryzmat ten wygląda trochę inaczej. Bohaterem nie jest jednostka wojskowa (co prawda głównie walczy 1 Dywizja Marines, choć różne jej kompanie, ale atak na Iwo Jimę był już prowadzony przez 5 Dywizję Marines). Bohaterami głównymi jest 3 gości. Jest co prawda cała masa innych bohaterów pobocznych wymienionych w ostatnim odcinku, ale ich słabo się kojarzyło. Mi osobiście takie ujęcie bardziej odpowiadało, bardziej się zżyłem z tymi 3 osobami (ich losami wojennymi i osobistymi), niż z całą grupą bohaterów z Kompanii (gdzie jest tylko prawie wyłącznie aspekt wojskowy). Dodatkowo dzięki temu podejściu ten serial lepiej przedstawił to co tygryski lubią najbardziej czyli sceny walk (choć walki na Guadalcanal mogli lepiej oddać).
Warto na końcu napisać, że Kompania była pierwsza i dlatego ustanowiła pewne standardy. Dlatego też nowe seriale wojenne będą do niej porównywane. Jednak nie oznacza to, że nowe seriale muszą mieć dokładnie taką samą formułę realizacji. Pacyfik ma ją inną i dlatego poprzez porównanie z Kompanią może się niektórym mniej podobać.
Jednak moim zdaniem, to dobrze, że ten serial zrealizowano inaczej (bo ślepe naśladownictwo Kompanii niemal na pewno zakończyłoby się porażką). Mi osobiście ta inna formuła Pacyfiku bardziej odpowiadała niż Kompanii Braci. Jest to pogląd subiektywny. Ale myślę, że niemało osób może dojść do podobnych wniosków.
nie no dobra luz ziom;p beke se robiłem z ciebie bo taki sztywny jestes(zero luzu ;p ). Dla mnie Kompania o wiele lepsza ale to kwestia gustu ;)
No i git. Nie będziemy już spamować tego wątku bezsensownymi przepychankami słownymi.
A co do gustu, to każdy ma swój. Ty wolisz Kompanię- ok, zasługuje, Ja wolę Pacyfik, bo mi bardziej pasował.
zgadzam się w 100% ,Mnie też bardziej podobał się Pacyfik ( a już myślałem że jestem sam ;] )
Z całym szacunek do ciebie, ale nie zgodzę się z tobą. Pacyfik zawiódł na całej linii, po tym jak oglądnąłem Kompanie Braci spodziewałem się dużo więcej po nim. W KB fabuła nie jest pokazana przez pryzmat całej jednostki, chodź dzieje się tak bodajże w 2 pierwszych odcinkach. Później każdy odcinek opowiada o innym bohaterze. Kwestia gustu kto co woli, ja osobiście jestem z KB po sam grób :)
"po tym jak oglądnąłem Kompanie Braci spodziewałem się dużo więcej po nim"
No i właśnie to jest główny problem dla Pacyfiku. 99% ogladających go wpierw widziało Kompanię i dlatego go z nią porównuje. Dlatego oczekują czegoś w podobnym "deseniu", a że oczekiwania po Kompanii są spore, w dodatku narosły one wraz z upływem czasu, to Pacyfik, który jest robiony przy innych założeniach (na zrobienie serialu), to po prostu nie może ich spełnić.
Oceniając Pacyfik należy się po prostu zastanowić jakby się oceniło ten serial, gdyby się w ogóle nie widziało wcześniej Kompanii. I dopiero uczciwie odpowiadając sobie na to pytanie można obiektywnie oceniać Pacyfik.
"W KB fabuła nie jest pokazana przez pryzmat całej jednostki"
Jednak bym się upierał przy swojej tezie, że tym pryzmatem jest cała jednostka (choć może trafniej byłoby powiedzieć, iż jest to dążenie do ukazania całej jednostki). O czym świadczy choćby sam tytuł serialu. Przy czym oczywistością jest, że żeby dobrze opowiedzieć o zbiorowości ludzi, należy opowiedzieć o poszczególnych jej członkach. W KB zrobiono to poprzez wyszczególnienie w poszczególnych odcinkach (choć nie we wszystkich) głównych bohaterów danego odcinka i obserwowaliśmy Kompanię z ich perspektywy.
"ja osobiście jestem z KB po sam grób :)"
Byłbyś dobrym żołnierzem Kompanii:):)
Pacyfik pokazuje wpływ wojny na psychikę, to jest główny motyw. Kompania Braci pokazuje losy bohaterskiego oddziału podczas wojny, z naciskiem na bohaterstwo.
dlatego porównywanie tych seriali jest trochę jak porównywanie Ostrego Dyżuru i Dr. House'a (to że sceneria podobna nic nie znaczy)
W 100% się z Tobą zgadzam!!!!
Pacyfik jest nakręcony z innej perspektywy i widz zżywa się z tą trójką bohaterów.
Dla mnie Rewelacja!!!!!
co wy pier******, pacyfik to porażka na całej lini. 3/10 max dla niego tylko za piekne zdjecia.
Rewelacja bym tego serialu nie nazwał. Co najwyżej jest dobry ale nie rewelacyjny. jest kilka naprawdę fajnych scen ale jako całość jest nieco rozlazły.... Tylko zastanawia mię jedno... jak byśmy oceniali ten serial gdyby powstał przed Kompanią Braci ??
Moim zdaniem Pacyfik zyskuje przy drugim obejrzeniu, kiedy przestaje się go porównywać z Kompanią i bardziej skupiamy się na losach bohaterów.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
