Czy Nixon tez miał przezwisko "okop" ? Co On tam robił ? Przypomina porucznika Dykea, bogatego chłopaczka który wstąpił do wojska, czy tylko ja odniosłem takie wrażenie ?
Nixon był oficerem wywiadu. Owszem był bogaty ponieważ jego rodzina miała zakłady azotowe, ale ten wcale nie miał zamiaru się kryć, a przynajmniej tak mi sie wydaje. W jednym z odcinków z wręcz wyrzutem mówi Wintersowi, że ani razu nie strzelił i wcale nie był z tego zadowolony.
Brał udział w kilku operacjach, chociażby w Market Garden, gdzie podczas odwrotu prawie zginął obrywając pociskiem w hełm, a podczas kontrataku Niemców w Ardenach, jechał na czele dywizji pancernej Pattona, aby uratować z kotła 506 pułk okrążony pod Bastogne. Rzeczywiście nigdy nie unikał rozkazów, a że był alkoholikiem (tzn.duzo pił VAT '69), to już inna historia... Nawet szybciej awansował na kapitana niż Winters i do śmieci się z Nim przyjaźnił.