Chińczyk, pan Wu, który zazwyczaj wchodził do Gem’s tylnym wejściem, tym razem pojawia się we frontowych drzwiach. Dwaj „białoskórzy”, jak się wyraził, rabusie napadli na jego kuriera, który wiózł ładunek opium. Oczywiście narkotyk zniknął bez śladu. ...