Tę muszę przewijać, bo nie mogę jej znieść.
Czuć też ogólny, niższy poziom scenariusza. Wszystkie poboczne kwestie jakby szybciej się rozwiązują, wyjaśniają, ale ogólnie to jednak już nie to samo.
Czy tylko dla mnie ten serial wygląda tanio?
7 sezonów wyglądało super a tutaj jakby cieli koszty gdzie się da - scenografia, efekty i obsada.
Pomijając książki, gdzie jest większość osób z oryginalnie serii, nie mówię, że powinny tu występować ale nawet nie są wspomniane z imienia. J. Edgar? Irving? Billets? Jakby...