Jak dla mnie poziom podobny, co część poprzednia. Ot - takie lekkie scifi do kotleta i nic więcej. Lepiej się nie skupiać mocno na scenariuszu czy motywach bohaterów i można sobie obejrzeć bez rzucenia bełtem..
co ciekawe samo CGI mam wrażenie, że o poziom albo kilka lepsze od tego, co widzimy np. w Marvelu (co nie znaczy, że powala na kolana.. jest po prostu poprawne i może poza animacją niektórych robotów nie wybija z 'seansu').