Cudo..cudo...cudo..cudo:)..prawdopodobnie nie jestem zbyt kompetentnym w ocenie tego obrazu, gdyż ('fakt') to film mojego życia:)...kocham ten obraz, uwielbiam i nie potrafię przeżyć miesiąca bez zobaczenia choćby jego fragmentu..analogicznie: tydzień bez bez muzyki 'Voivod', to rok na kartoflanej imprezie dyskotekowej...
więcejniesamowity, dużo emocji wtopionych w pozornie zwykłą codzienność, przy tym słonecznie, ciepło, przede wszystkim szczerze, bez sztuczności, co za tym oczuwalna ciężkość i trudność życia, ale bez nużących moralizmów. każda postać ze swoją charakterystyczną, niepowtarzalną indywidualnością, sposobem bycia, a także urodą....
więcej